Przegląd nowości fit - batony białkowe i inne produkty z dyskontów/Product review- high protein bars from Lidl



                     Przyszła pora na przegląd nowości które w ostatnich miesiącach zawitały do dyskontów. Jako że wciąż usiłuję schudnąć i popracować trochę nad "żywotnością" mięśni ( które czuję tylko wtedy gdy poćwiczę jakieś 30 min raz na miesiąc) postanowiłam jeść więcej białka. Jako że wcinanie codziennie produktów strączkowych jakoś mi nie idzie a i ser się już przejadł, to postanowiłam zainwestować w modne ostatnio białkowe przekąski.
                    Nie łapie się na te w sklepach dla sportowców bo i cena mnie odstrasza i niekiedy skład zupełnie do d... (syrop glukozowy, olej palmowy, sztuczne barwniki itp.), ale sprawdzam regularnie ofertę z Lidla i Biedry bo tam można kupić całkiem przyzwoite produkty znanych marek prozdrowotnych w dobrych cenach.
                  Post nieco spóźniony bo niektóre z nich są już znane od dłuższego czasu, ale wciąż mam mnóstwo zdjęć "polecanych i wręcz przewinie" do obrobienia...😢


 Protein mus od Oshee i napój owsiany Adez 

Mus proteinowy czyli Protein mus od Oshee nie wyróżniał się jakoś smakiem na tle innych podobnych produktów ale z to miał więcej białka niż inne (aż 5g/100g produktu). Naturalny skład z dodatkiem witamin zachęcił mnie do przetestowania :) Skład: przeciery owocowe: jabłko 58,4%, banan 20%, sok ananasowy z zagęszczonego soku ananasowego 15%, koncentrat białka serwatkowego (z mleka) 5%, wiórki kokosowe 0,6 %, płatki owsiane 0,5%, płatki quinoa 0,5 %, substancje wzbogacające: witaminy (witamina B6, kwas foliowy, witamina B12). Taka zdrowa przekąska jak ktoś nie jest łakomczuchem  i wystarcza mu to za jeden posiłek (poobiednią przekąskę?) która ma tylko 95 kcal.
Adez napój owsiany o smaku truskawkowym  (ze stajni Coca Coli co mnie dziwi  bo ta firma nie kojarzy mi się ze zdrową żywnością)- przypominał mi w smaku rozwodniony napój truskawkowy- przynajmniej był bez cukru ale spodziewałam się gęstszej konsystencji. Nie będzie to dla mnie produkt niezbędny w lodówce ale raz na jakiś czas można się posiłkować 😊 Skład napoju był na bazie "mleka owsianego" czyli owies + woda z dodatkami. Trafniej ujmując skład to: woda, sok jabłkowy z soku zagęszczonego (20,5%0, owies (7,7%), przecier bananowy (6,7%), przecier truskawkowy z przecieru zagęszczonego (1,8%), olej słonecznikowy, składnik mineralny: mleczan magnezu; stabilizatory :pektyny, guma guar; kwas: kwas cytrynowy, naturalny przeciwutleniacz: kwas askorbinowy; substancja słodząca: glikozydy stewiolowe.



 Baton proteinowy Pro Whey od Sante

➪ To pierwszy nie naszpikowany zbędnymi dodatkami baton proteinowy jaki jadłam 😍
Bez białego cukru i syropu glukozowo-fruktozowego oraz oleju palmowego. Za to z białkiem WPC80 (33g/100g produktu) oraz błonnikiem.Konsystencja miękka, baton w powłoce jogurtowej (przypomina białą czekoladę, ha ha). Cena może być zważywszy na produkty konkurencji czasem droższe o połowę (ale i tak Aldik ma je o 0,10 gr tańsze niż Lidl 😋)- cena ok.4,29 zł. Ubolewam tylko nad tym że nie ma smaku czekoladowego 😔😢 Mam nadzieję że będzie w stałej ofercie (również cenowej) marketów.
Aha jest dostępny w 2ch smakach- malinowy jogurt i brzoskwiniowy krem (że tak po polsku to ujmę:)
Skład batona o smaku z malinami: białka mleka,  białka mleka MPI 24, koncentrat białek serwatkowych WPC80 (z mleka) 9%,rozpuszczalny błonnik kukurydziany, migdały, substancja słodząca: maltitole, tłuszcze roślinne: palmowy, shea, substancja utrzymująca wilgotność: glicerol, izolat sojowy, malina liofilizowana 1,5%, błonnik rozpuszczalny (akacjowy), skrobia  z tapioki, sól morska, sól, aromaty, naturalny aromat waniliowy, substancje słodzące: suklaroza, glikozydy stewiolowe, emulgator: lecytyny (z soi)



Agrovita Fruttimass Chiai Mango- mus (dostępny swego czasu w Lidlu)

➪ Przekąska całkiem do rzeczy. Na fali pojawiających się ostatnio musów złożonych z przecierów owocowo- warzywnych  z dodatkiem chia, ta zdecydowanie przypadła mi do gustu. Skład oczywiście naturalny (sorry nie zrobiłam foty) - przeciery z owoców i nasiona chia. Sam mus jest gładki. Nie przepadam co prawda za mango w jogurtach ani musach ale te zjadłam z przyjemnością. Był dostępny swego czasu w Lidlu za ok. 2,50-3 zł.



Baton proteinowy Be Raw od Ewy Chodakowskiej 

Idealny zestaw który warto mieć przy sobie w miejskiej podróży 😊😎 czyli oprócz okularów oczywiście duża dawka protein w czekoladowym batonie Be Raw. Sorry ale nie ma zdjęcia składu wiec go nie podam. Pamiętam że zawiera białko (izolat czy coś?), czekoladę i daktyle.
Dlaczego ja się zapytuję (!) promocja na baton proteinowy od Chodakowskiej była tak kuriozalna kilkanaście tygodni temu w Rosmanie? Najpierw wszystkie batony (w tym ten, bom sprawdzała pod czytnikiem i dlategom wzięłam!) były 8.05 w przecenie po 3.39 zł a już za 2-3 dni promocja skoczyła do 3.99 zł za pozostałe batony a ten proteinowy "staniał" na 5 z kawałkiem (zdaje się że 5.59 zł)???
Sorry ale cholernie wkurzająca promocja bo chciałam znów poczuć w ustach ten świetny smak czekolady bez wyrzutów sumienia co do kaloryczność i bez zastanawiania się nad ilością cukru! Zwłaszcza że skład jest świetny 😊

Mogłabym go regularne kupować gdyby cena nie przekraczała 4 zł (wiem że się nie da bo jakość kosztuje ale pomarzyć chyba wolno?).




Ryżowianka proteinowa Vitanella z Biedronki

mmm pyszności choć jak dla mnie ryż trochę za twardy. Nie lubię węglowodanów w formie al dente. Co do smaku to jest świetny- jak waniliowy ryż na mleku. Skład też nie najgorszy (i znów nie zrobiłam zdjęcia) oraz duża zawartość białka - zabijcie mnie ale nie pamiętam dokładnie. Pewnie coś ok. 10-12g/100g albo i więcej. W składzie cukier puder chyba trzcinowy jak mnie pamięć nie myli i skrobia z tapioki. Cena ok 3 zł.



Jogurt wegański Veggiegurt Organic oraz Smoothie Frupp w proszku (dostępne w
z Kauflandzie)

➪ jogurt niestety  konsystencją przypominał lekko szarą breję  a w smaku jak zagęszczone "mleko" sojowe bez cukru. Jak dla mnie mało zjadliwe w sposób samodzielny.
Kupiłam bo był przeceniony o jakieś 40%. Nie powtórzę zakupu, no chyba że będą wyprzedawać po jakieś 0,50 gr. Jak się nie jest weganinem to nie warto. Cena powyżej 3 zł (może nawet ok. 4 zł?)
➪ mimo ciekawego składu (żółty to ananas, a niebieski to jagoda) to jednak smak nie za ciekawy. Właściwie to taka lniana przekąska ze sproszkowanymi sokami z owoców. Nie przypomina gładkiego smoothie, pływają w niej kawałki lnu i nasiona chia. Nie zostanę orędowniczką tej firmy. Ich batony liofilizowane tez nie przypadły mi do gustu 😶 Cena to ok. 2-2,50 zł. (w promocji jakieś 1, 70 zł).




                      I na koniec coś nie fit (bo ma cukier a w składzie ciasteczka też są tuczące substancje) -ale na osłodę :)  Kawa Mcennedy razem z ciastkiem.To marka dostępna podczas Tygodnia Amerykańskiego w Lidlu. Szkoda że nie ma jej w stałej ofercie bo od czasu do czasu bym się skusiła:)
                     Nie mam składu ale było pyszne. Pomijając skład (który jednak zawierał  biały cukier) uważam że pomysł połączenia przekąski z kawą jest całkiem trafiony. Może inne firmy (te z branży fit) wpadłyby na podobny? Czekam!







Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.