Karteczki kolekcjonerskie do segregatorów. Sentymentalna podróż do lat 90tych XX w.

5/17/2023

   

      Właściwie ciągle łapię się na tym, że robię mnóstwo zdjęć przedmiotów kolekcjonerskich na aukcje, ale nie chwalę się znaleziskami na blogu. Dziś postanowiłam zrobić migawkę z kolekcji, której już w większości nie posiadam. 

      Pewnie Millenialsi pamiętają szał karteczkowy jaki ogarnął dzieci i młodzież w latach 90tych XX wieku oczywiście. Ja nadal gdy myślę o latach 20-90 to mam na myśli ubiegły wiek i nie mogę się przestawić, by myśleć o nich jak o przeszłości! 

     Pamiętam jak zbierałam karteczki z notesików - te żywokolorowe jak i ledwo widoczne oraz wkłady do segregatorów z wizerunkami muzyków, aktorów i postaci z bajek. 

 

 

    Nawet nie pamętam, co zrobiłam ze swoją kolekcją (może nadal leży gdzieś zakopana w piwnicy 😕), ale niespodziewanie w ręce wpadła mi cudza. Właściwie to znalazłam ją na półce "do zabrania", więc się ucieszyłam, że będę mogła sobie przypomnieć czasy dzieciństwa a może nawet coś zarobić.

   Okazało się, że ludzie nadal zbierają brakujące karteczki, więc moja nowa kolekcja po uszczupleniu o parę karteczek, które chciałam zachować, trafiła na popularny portal aukcyjny. Nie trzeba było długo czekać żeby połowa z nich znalazła nowy dom w albumach kolekcjonerów z całej Polski. 

 

    Nadal pozostało trochę wystawionych, oraz tych do "obfotografowania", ale nie mam obecnie siły ani cierpliwości do obrabiania kiepskich zdjęć. Inne problemy życia codziennego zaprzątają mi teraz głowę i właściwie, to nie chce mi się nawet pisać postów z którymi zwlekam już 2 lata!

 

    To tylko niewielka część z tego co miałam. Wśród nich Kubuś Puchatek, Gumisie, księżniczki z bajek Disneya, Opowieści z Narnii, Herkules, mysz Diddl, klub Winx oraz karteczki ze zwierzakami. Mam jeszcze w zapasie W.I.T.C.H oraz pozostałe z różnej parafii. Karteczki są z lat 90 tych oraz współczesne, wyprodukowane po 2000 r. Niektóre firmy jak Deform robią takie do dziś.

 

    Zdjęcia karteczek są w formatach zbiorczych i to nawet bez logo, bo jak nie wstawiam fot na bloga, to robię tylko podstawową obróbkę i nawet nie uruchamiam innych edytorów oprócz wbudowanego w Windows, by wstawić logo. O tym, że to moje ujęcia świadczy porysowany stół na którym zwykle robię zdjęcia 😓 (na blogu lalkowym czasem go widać). Często nakładam na niego białą podkładkę - jest na innych zdjęciach.


















Jakby co to w zakładce WYPRZEDAŻ  znajdziecie link do Allegro.


Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.