Recenzje produktów spożywczych z Lidla i Auchana. Co warto kupić a co omijać szerokim łukiem w marketach?


         Długo zwlekałam z recenzjami tych produktów spożywczych i kosmetycznych, bo prawdę mówiąc szybciej kupuję niż opisuję. Jak zwykle niektóre mają już rok opóźnienia w recenzji i ledwo pamiętam dlaczego zakwalifikowałam je do grupy - dobre lub złe, ale mam nadzieje, że jednak cześć z tych recenzji posłuży mi (i nie tylko) wiedzą na przyszłość czego unikać a co warto kupić.
 
 
 

 

#goodchoicebyBesu

 

Day Up Pearls deser kokosowy z owocami (Pearls fruits & coconut dessert)- dostępność: sklepy spożywcze (np. Lidl), cena ok. 3,50 zł.

Skład:
1. o smaku ananasowym: Puree jabłkowe 43%, puree ananasowe 25%, krem z kokosa (miąższ z kokosa 80%, woda) 15%, bananowe puree 10%, tapioka 4%, wiórki kokosowe 3%.
 
 
 

 
 
 2. z rokitnikiem: Puree bananowe 35,8%, puree jabłkowe 34,8%, krem z kokosa (miąższ z kokosa 80%, woda) 12,3%, sok z rokitnika 9%, tapioka 4%, wiórki kokosowe 2,5%, pasta z rodzynek 1,5%, wanilia 0,1%
 

 



Opinia: Oba desery z kokosem mi smakowały, ale ten z ananasem bardziej. Rokitnik jest trochę cierpki i w tym deserze było to trochę czuć. Szkoda, że porcje jak na mój głód są mikroskopijne, bo chętnie kupiłabym większe opakowanie ale w tej samej cenie.



 #badchoicebyBesu



E. Wedel Mieszanka Wedlowska Cukierki w czekoladzie mlecznej  (Bajeczny, Kokosek, Cookie) (sprzedawane na kilogram/sztuki)- dostępność: hipermarkety i sklepy spożywcze, cena ok. 25-30 zł/kg.
 
Skład: (ogólny, może się różnić w poszczególnych smakach)  Cukier; czekolada mleczna 21% (cukier, mleko pełne w proszku, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, serwatka w proszku (z mleka), tłuszcz mleczny, emulgatory: lecytyna sojowa i E476, aromat); tłuszcz roślinny częściowo utwardzony (palmowy); mleko pełne w proszku; miazga z orzeszków arachidowych; serwatka w proszku (z mleka); kakao o obniżonej zawartości tłuszczu; ciasteczka (mąka pszenna, tłuszcz roślinny (palmowy, rzepakowy), cukier, aromat, sól, substancje spulchniające: wodorowęglan sodu, wodorowęglan amonu); orzeszki arachidowe; listki waflowe (mąka pszenna, mąka żytnia, olej słonecznikowy, jaja w proszku, maltodekstryna, substancje spulchniające: wodorowęglan sodu, wodorowęglan amonu, pirosiarczyn sodu, emulgator: lecytyna sojowa, sól); wiórki kokosowe; jogurt w proszku; karmelizowane ziarno kakaowe (ziarno kakaowe, cukier); tłuszcz mleczny; aromaty; emulgator (lecytyna sojowa); sól.
 
Opinia: W smaku nic specjalnego. Trochę "suche"i w składzie substancje bez których mogłyby się obejść jak olej palmowy oczywiście! Do tego cena wcale nie za tania.



Polewa do lodów Kakao z Lidla (poj. 200 ml)- dostępność: sklepy spożywcze Lidl (oferta sezonowa), cena ok.7 zł.
 
Skład: Cukier, olej słonecznikowy, tłuszcz kokosowy, 10% kakao w proszku, o obniżonej zawartości tłuszczu, słodka serwatka (z mleka) w proszku, emulgator: lecytyny ze słonecznika.
 
Opinia: To najgorsza chała jaką zdarzyło mi się kupić jako dodatek do lodów! Może to przez nieuwagę nie doczytałam, że zastyga ona twardą skorupą na lodach? Po pierwszym użyciu strasznie się rozczarowałam, bo warstwa czekolady na lodach tak szybko zastygła na kamień, że nie dało się jej normalnie rozłupać.  Wcale nie miło było jeść lody z "chrupiącą" sztywną czekoladą na wierzchu. Równie dobrze można by było obejść się bez polewy i wrzucić na lody kostki zwykłej czekolady. U mnie taka polewa "niezastygająca" nie zagrzeje miejsca. 

 
 
➖/  ➕   
 

Vobro Vitalio Dates & Peanuts batonik daktylowy (poj. 28 g)- dostępność: sklepy spożywcze Auchan; cena ok.1,50 zł.
 
Skład: Daktyle suszone 65%, orzeszki arachidowe 18,5%, tłuszcz roślinny palmowy, otręby żytnie, aromat.

Opinia: Polecam jako dobry w smaku, ale nie jako idealna przekąskę  ponieważ ma w składzie olej palmowy 😡 Na plus informacja o zawartości potasu i magnezu.




::::::::::::::::



         Nie wszystko na tym zdjęciu warte jest pochwalenia 😑 ale większość produktów jest na +. Właściwie jedyne zastrzeżenia mam do pozycji nr 1 na tej liście. Reszta to nawet przyjemne zakupy.





#goodchoicebyBesu



Napój mleczno- kawowy Select &Go Latte Cappucino (poj. 250 ml) -dostępność: sklepy spożywcze Lidl, cena ok.2,70 zł.
 
Skład:  78% mleko częściowo odtłuszczone, 17% kawa arabika, cukier, kakao w proszku, stabilizator: węglany sodu, karagen.
 
Opinia: Kawa z Lidla jak tradycyjne Cappuccino (więc więcej mleka niż kawy) smakowała dobrze i mogę ją polecić jako sporadyczny zakup na mieście, jeżeli ktoś jest kawoszem i zapomniał własnego napoju w termosie. Mogliby sobie tylko darować te zagęstniki i stabilizatory. Na plus certyfikat UTZ.



Lutenica pasta warzywna grubo mielona  (poj. 310 g) - dostępność: sklepy spożywcze Lidl, cena ok.3-4 zł.
 
Skład: 47% czerwona papryka grillowana, 26 % przecier pomidorowy, 10% bakłażan, cukier, olej słonecznikowy, sól, skrobia kukurydziana, przyprawy w zmiennych proporcjach (cebula, czosnek, kminek, pieprz).
 
Opinia: To moja ulubiona pasta z papryką i pomidorami 😉 Dobra na kanapkę typu brushetta jak i do zwykłego żytniego chlebka.


 
 
Pilos Twaróg wędzony  (poj. 250 g) -dostępność: sklepy spożywcze Lidl, cena ok.4-5 zł.
 
Skład: Mleko pasteryzowane, sól, kultury bakterii fermentacji mlekowej (wędzony dymem bukowym).
 
Opinia: Przyznam, że lubię ten twaróg ze względu na wędzony smak. Jest dobry na kanapki na "słono", ale ukroić go tak żeby się nie rozpad to sztuka wręcz niemożliwa!



Łowicz Sos pieczarkowy z podgrzybkami, do makaronu  (poj. 500 g)- dostępność: sklepy spożywcze; cena ok.5-6 zł (w promocji ok.3,70 zł)
 
Skład: Woda, cebula, koncentrat pomidorowy (7,4%), pieczarki (7,3%) , marchew (4,5%), cukier, przecier jabłkowy, skrobia modyfikowana kukurydziana, olej rzepakowy, olej rzepakowy, sól, przyprawy i ekstrakty przypraw, zioła, podgrzybek suszony (0,15%), regulator kwasowości - kwas cytrynowy, substancja zagęszczająca- guma guar, glukoza, suszone warzywa, aromaty.
 
Opinia: Całkiem dobrze smakuje- pieczarki są duże i nie ma w nim nadmiaru skrobi jak u konkurencji 😉. Polecam z tym składem bo wiedzę, że w necie są różne dotyczące jednego wydawałoby się produktu!


 

 #badchoicebyBesu

 

Pasta do zębów Ziaja z aminofluorkiem (różowa) -dostępność: hipermarkety E. Leclerc, Auchan; cena ok.6-8 zł.( ja kupowałam za 5,99 zł ale było to ok. 1-2ch lat temu, teraz podrożała)
 
Skład: Aqua (Water), Sorbitol, Calcium Carbonate, Hydrated Silica, Cocamidopropyl Betaine, Hydroxyethylcellulose, Potassium Nitrate, Betaine, CI 77891 (Titanium Dioxide), Sodium Fluoride, Propylene Glycol, Olaflur, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Saccharin, Aroma (Flavor), Limonene.
 
Opinia: Ta pasta nijak nie robi tego co pasta powinna- nie zapobiega gromadzeniu płytki nazębnej i nie odświeża oddechu 😣 Nawet dyskontowe pasty za 3 zł spisują się w tej materii lepiej 😥 Zawiera aminofluorek (niczym jedna z droższych popularnych past) ale nie podano jego stężenia w produkcie. Dla mnie to zbędny wydatek. Wolę jej siostrę w granatowym opakowaniu.
 
 
 
 
➖/  ➕  


❕ Milka Peanut & Caramel , baton z orzeszkami ziemnymi  (poj. 37 g)- dostępność: sklepy spożywczei hipermarkety
 
Skład: Cukier, orzeszki ziemne, tłuszcz kakaowy, olej palmowy, odtłuszczone mleko w proszku, serwatka w proszku (z mleka), syrop glukozowy, miazga kakaowa, pasta z orzeszków ziemnych (3%), tłuszcz mleczny, mleko słodzone zagęszczone odtłuszczone, kawałki orzeszków ziemnych, substancja utrzymująca wilgoć (glicerol), syrop cukru inwertowanego, cukier karmelizowany, emulgatory (lecytyna sojowa, E 476, E 471), mąka ryżowa, pasta z orzechów laskowych, sól, aromaty.
  
Opinia: Batonik smaczny jak czekolady Milka, jednakże z uwagi na to że firma Mondelez jest jednym z kilku największych zanieczyszczaczy środowiska i stosuje olej palmowy do swoich wyrobów, mogę ten batonik polecić tylko ze względu na smak. ( tu cukier sobie daruję i nie będę przywoływać ilości 😅). Denerwuje mnie dodatek syropu glukozowego- po co skoro cukier jest w składzie na 1szym miejscu, co oznacza że i tak go dużo napakowano? Firma musi zmienić swoją politykę wobec środowiska, żebym mogła z czystym sumieniem kupować jej produkty! Nie przekonuje mnie, że olej palmowy w ich wyrobach pochodzi z certyfikowanych plantacji (widziałam austriacki film dokumentalny o takich certyfikatach i ściemach na ten temat, dlatego unikam w ogóle oleju palmowego). Od 2018 Mondelez podobno stara się realizować misję umniejszania swojego negatywnego wpływu na środowisko, ale jeszcze przydałoby się wyeliminowanie niepotrzebnych substancji jak choćby syropu glukozowego i oleju palmowego z ich produktów. W końcu także mają wpływ na tycie.




❕ Sante Smart Team Baton zbożowy (poj. 25 g)-  dostępność: hipermarkety np.E. Leclerc; cena ok. 1,30 zł.
 
Skład: Mąka 33% (pszenna pełnoziarnista 24%, ryżowa, kukurydziana), substancje słodzące: maltitole; syrop cukru inwertowanego, rozpuszczalny błonnik kukurydziany, tłuszcze roślinne (palmowy, shea), odtłuszczone mleko w proszku 4,4%, kakao, substancje utrzymujące wilgoć: glicerol, sorbitole; cukier trzcinowy nierafinowany, serwatka w proszku (z mleka) 2%, olej słonecznikowy, sól morska, cynamon, emulgator: lecytyny (z soi), naturalny aromat waniliowy, aromat naturalny.
 
Opinia: Ten baton miał lepszy skład w przeciwieństwie do konkurencji gdzie od zapychaczy np. syropu glukozowego aż czasami kipi, choć i tu nie obyło się bez wpadek. Po cholerę w 'zdrowym batoniku" na jaki pozuje ten od Sante- tyle substancji słodzących, utrzymujących wilgotność i tłuszcz palmowy? Podobno ten ostatni z kontrolowanych plantacji, ale jak napisałam powyżej przy batoniku Milka- nie wierzę w te certyfikowane ściemy. Gdyby nie to, chętnie bym go znów kupiła, bo smakował podobnie jak inne tego typu ale od gigantycznej konkurencji różnił się dodatkiem błonnika, cukru trzcinowego i mąki pełnoziarnistej.



Plastrów na noc przeciw chrapaniu z Auchan nie testowałam bo to nie ja chrapię, ale osoba dla której je kupiłam nawet nie chce słyszeć o ich założeniu 😑 Nie mam więc o nich zdania prócz tego, że na przecenie kosztowały tylko 2 zł. . . .



 

Niedługo dalsza część recenzji niepublikowanych tu jeszcze produktów! 



2 komentarze:

  1. Miło przeczytać fajną recenzję, nie bywam w Lidlu bo nigdzie blisko nie ma, ale jak kiedyś bedę to może się na coś skusze, zawsze chętnie kupuję orzeszki słonecznika prażone, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za komentarz. W Lidlu jest kilka fajnych produktów, wiec często są obecne w recenzjach na moim blogu. Jak będziesz miałą okazję to zajrzyj do tego sklepu. Orzeszki też maja- tylko gorzej z ceną bo jak dla mnie to 2x za wysoka.

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.