Relacja zdjęciowa z Ogodu Botanicznego w Lublinie/Photos from Botanic Garden


                     Po kilku latach niebywania (ostatnio kilka lat temu na sesji zdjęciowej do której wklejałam lalki:), udałam się ponownie do Ogrodu Botanicznego żeby pstryknąć parę fajnych zdjęć na tle roślin. Miało być jak na "travel photos" (tudzież  picnic time)  na Insta a wyszło tak że całą godzinę łaziłam szukając odpowiedniej ławki i otoczenia, tak że całe żarcie popłynęło i to dosłownie! Chciałam pstryknąć fotkę malinowego loda na tle różowych kwiatów i d...! Lód się roztopił do formy wodnej, światło było kiepskie bo za ostro raziło w oczy, a kwiatki nie zawsze ładne! Lepsze zdjęcia wyszły by na ławce pod blokiem (oczywiście po zajumaniu paru kwiatów z sąsiadowej rabaty)

                     Na pamiątkę zrobiłam kilka ujęć rzeźb jakie znalazłam w Ogrodzie. Ponownie się tam na "ładne" zdjęcia nie wybiorę, ale żeby pooddychać aromatem kwiatów- może?









Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.