Znalezione w chmurach/Shapes in the clouds- do you see what I see?


          Nie wiem czy tylko ja tak mam że jak gapię się w niebo i patrzę na chmury to zawsze ich kształty z czymś mi się skojarzy?

 

 Dzisiaj moi Państwo nastąpi przegląd moich "chmurowych skojarzeń". 



Znajomy kształt smoka Tabalugi z dziecięcej kreskówki:)





 
 Smok ziejący ogniem



 
Pelikan (lub podobny), który musi rzucić palenie :)



 
 Na koniec parę zachodów słońca. Szkoda że aparat nie potrafi oddać tego piękna barw, które ja widzę za każdym razem jak oglądam takie widoki :(
 



 Jestem ciekawa czy wy też widzicie to samo co ja?

 

2 komentarze:

  1. Zawsze lubiłam patrzeć na chmury. Ładne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pelikan kojarzy mi się z okładką
    bądź plakatem z zespołu Death
    Can Dance - ptak z gołą czaszką...

    lisszczuropies przywiódł mi na
    myśl Mushu - pupilka Mulan )))

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.