Recenzje produktów wege: roślinne zamienniki mięsa
Dziś parę słów o roślinnych zamiennikach mięsa w ramach recenzji spożywczych. Podsumuję swoje najlepsze i najgorsze wybory rynkowe, pod względem smaku, ceny i składu oczywiście.
Z perspektywy czasu stwierdzam, że produkty "mięsozastępcze" w dużej mierze to zwykle przetworzone białko, woda, olej, zagęszczacze i aromaty, ale od czasu do czasu można dodać na obiad w ramach urozmaicenia posiłku. Ostatnio staram się ograniczać takie "cuda", bo to jednak żywność przetworzona.
Roślinne zamienniki mięsa
1. Vivera roślinne klopsiki warzywne - średnio na jeża jak to mówią. Cena wysoka jeśli nie jest w promocji.
2. Plantway Wyśmienity Ku*czak gyros z samych roślin - całkiem nieźle udaje kawałki kurczaka i smak przyzwoity. Mam obiekcje co do ceny- dla mnie za wysoka bo przekracza 10 zł (chyba po ok.15 zł chodzi).
3. Bezmięsny bezmięsne salami - ciekawe jak wszystkie "roślinne wędliny" tego producenta. Kupuje od czasu do czasu w wielkiej promocji, bo jednak cena rzędu 9-10 zł jak na 2 dni żarcia to dla mnie za dużo.
4. Vegetal gyros roślinny - muszę przyznać, że to jeden z lepszych bezmięsnych zamienników jakie jadłam. Smak świetny (dobrze przyprawiony- nie za słony i nie za ostry, ale aromatyczny). Polubiliśmy się, tylko oczywiście jak zwykle czepiam się ceny. Ja kupuje jak spadnie o połowę!
4. Dobra Kaloria kiełbaski roślinne węgierskie na patelnię (z boczniaków) - są trochę twarde i "zbite" w konsystencji. Trochę ciężko się żuje i przyznam, że wolę raczej te bardziej tradycyjne" (tzn. przypominające rzeczywiste parówki). Plus za w miarę naturalny skład - boczniaki, przyprawy, oleje. Zawiera też gluten i błonnik. Czasem kupuję jak cena spada o połowę 😂
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
Oto koronny dowód na to, że czołowi producenci na rynku robią żarcie dla marketów pod "markami własnymi". Oprócz nazwy i opakowania produkty te nie różnią się składem, jak w przypadku kaszanki z Carrefoura pod nazwą Vegekaszanka i kaszanki Syte Towarzystwo. Niestety jak to zwykle bywa, markety wciąż zmieniają dostawców i pod tym samym szyldem marki własnej często widnieje już inny produkt niż był kilka miesięcy temu. Bywa tak, że "lepsze jest wrogiem dobrego", i to, co smakowało jeszcze niedawno pod marketowa nazwą, nie smakuje pod nią już dziś, bo teraz to zupełnie inny produkt!
P.S. Carrefour oddajcie mi kaszankę! (tą ze zdjęcia po lewej, bo ta nowa z innej firmy to niezjadliwe💩, i to dosłownie !). Kaszanka roślinna produkowana przez Syte Towarzystwo była dobra zarówno w smaku, jak i konsystencji, a cena (zwłaszcza w promo - 50%!) bardzo atrakcyjna.
Brak komentarzy: