Czy warto kupić falafel z torebki, ciasteczka bez cukru i wegański sos bbq z bekonem? Recenzje spożywcze i kosmetyczne.

 

       Zastanawiam się właściwie, po co dodaję te recenzje, skoro często sama zapominam co mi podpasowało a co nie, kiedy upłynęło sporo czasu od obfotografowania i zeżarcia do napisania recenzji (czasem po 1-2 latach !)? 

       Ktoś to czyta w ogóle oprócz mnie i skorzystał na mojej ocenie kupując coś pod etykietą #goodchoice  a omijając pod #badchoice?

 

       Może chociaż zostawicie komentarz, żebym wiedziała, że nie robię tego tylko dla siebie, ale po to by uświadamiać innym jakie buble można sobie darować i nie nabijać kabzy producentom, a w co warto zainwestować żeby później nie żałować?

 

 

 

 

 


 

          Z dzisiejszych smakowideł, polecam zdecydowanie roślinny zamienniki tradycyjnych wędlin- u mnie króluje Wędlina Roślinna - najlepsza z Polsoi ! 

 

 

 

#goodchoicebyBesu
Na plus oceniam:

 

 

✅  Polsoja Wędlina Roślinna podsuszana (90 g) - zawiera co prawda w większości gluten pszenny z dodatkami, ale jest zdecydowanie lepsza od "wędlin" z białka kurzego, które właściwie są bezsmakowe i obślizgłe w dotyku! W promo była w Biedrze za 4,50 zł ale niestety teraz już jej tam nie ma a cena marketowa waha się od 6,50 zł wzwyż (co mnie niestety wcale nie cieszy!)


 
Roleski sos BBQ Crispy Bacon Vege (320 g) - najlepszy jaki jadłam (i to z wegańskim składem- bez prawdziwego bekonu! 😋). Smak mi podpasował jako jeden z nielicznych typu BBQ i wcale nie był ostry. Szkoda, że to produkt sezonowy, dostępny głównie w Lidlu, choć ja kupowałam swój także na "wyprzedażowym rynku" w Lublinie za 1 zł! Ma w składzie suklarozę jako składnik słodzący oraz kozieradkę jako przyprawę.



Carrefour Extra Musli Crunchy z czekoladą i orzechami (350 g) - należy do moich ulubionych ze względu na niezły smak, fajne "łączone" składniki i sporą zawartość łorzechów i kawałków czekolady. Ma sporo dodatków cukrowych pod rożną postacią, ale sama zawartość cukru w 100 g produktu to ok.21 g.

 

 

 

➕/➖

 

Go Bio Ekologiczna konfitura truskawka z poziomką o obniżonej zawartości cukrów (240 g) - taka letnia jak dla mnie czyli ani grzeje ani ziębi! Od biedy można zjeść, ale żebym kupowała regularnie to nie. Kupiłam bo była przeceniona chyba z 6 zł na 2 czy jakoś tak!? Cukier na poziomie 39 g na 100g produktu.





 
 
 
#goodchoicebyBesu
Na plus oceniam:
 
 
 
AA Cosmetics Fresh fruits maseczka - jako jedyna jeszcze z tego zestawu mnie nie zawiodła działaniem. W miarę ok nawilża i nie trzeba jej spłukiwać. Stosowałam nawet w zimie kiedy moja tłusta skóra była bardziej przesuszona, ale do ekstremalnie wysuszonych cer się nie nada. Kupiłam na wyprzedaży jakiś rok temu za 5 czy 10 zł, choć cena regularna była chyba w okolicach 20 zł.





 
#badchoicebyBesu  
Na minus oceniam:

 
Odyssey krem śluz ślimaka Sekret Koreanek (50 ml) z drogerii Natura - pomimo zawartości filtratu ze śluzu ślimaka i pochodnej kwasu hialuronowego nie nawilża zbyt dobrze i jest tłustawy, nie robi NIC!
 

Vollare krem do rąk Dzika pszczoła  (100 ml) - to kompletny niewypał! Wcale nie nawilżał, nie natłuszczał, kompletnie nie robił niczego dla moich rąk, pomimo że zawiera kilka naturalnych olejów. Nie dziwie się, że był na wyprzedaży po 1 zł! Niesety zielony skład mu nie pomógł a szkoda!




➕/➖
 
 
Eveline balsam do ciała I love Vegan Food (350 ml) - to średniak - nie za tłusty, dobrze się wchłania choć spektakularnego nawilżenia brak. Miał miły zapach z tego co pamiętam i był przeceniony o ok.50% (tylko to skłoniło mnie do zakupu). Pomimo zawartości olejów i maseł roślinnych oraz wyciągu z aloesu i inuliny (spektakularnie zapowiadana ochrona mikrobiomu), nie był hitem, ale gdyby kiedyś był za bezcen to może go jeszcze kupię?

 


 

 



 

 

 

#goodchoicebyBesu
Na plus oceniam:
 


✅  Be Bio Ewa Chodakowska
balsam do ciała chia i kwiat japońskiej wiśni (75 ml) - był całkiem znośny choć bez szału (zostawia lekki film ale nie bieli jak inne naturalne) - kupiony w promo za kilka zł więc się nie czepiam. Dobry na wyjazd, to kosmetyczki.


Wafle suche paprykowe (90 g) - po prostu były dobre w smaku 😁 Składają się z mąki pszennej, oleju rzepakowego, mleka w proszku, papryki w proszku, soli i lecytyny rzepakowej.

 

 

 

#badchoicebyBesu  
Na minus oceniam:


Bonitki
Ciastka kakaowe z kremem o smaku brownie, bez cukru - bo były niedobre w smaku 😱 Za gorzkie. Jako substancje słodzące występują Maltitole. Bez oleju palmowego - ma za to kokosowy.


Fortuna Smoothie Słodki moment napój wieloowocowy z dodatkiem ekstraktu z orzecha laskowego (250 ml) - było kwaskowate z ziemistym posmakiem 😞 Ani soki i przeciery owocowe (jabłkowy, bananowy, brzoskwiniowy, winogronowy) ani dodatek orzecha nie zdały egzaminu. Na pewno już nie kupię!


Les Laboratoires Azbane S.A. [ importer Maroko Produkt] szampon z czarnuszką
(Made in Maroko) - wcale nie wpływał rewelacyjne na walkę z łupieżem - ściągał skórę😥. Ma w składzie SLS i inne mocne detergenty oraz barwniki i olej z czarnuszki.


Sun ozon filtr SPF50 (50 ml) Rossmann - ma typową konsystencję jak na krem z filtrem i zostawia film, który jednak nie chroni przed poparzeniami! Jedyny plus - dobrze, że nie trzeba kupować dużego opakowania którego i tak zwykle w sezonie nie zużywam w całości. Ma filtry syntetyczne i jeden mineralny (nano).


Be Beauty mydło w płynie z Biedronki z ekstraktem z lawendy (385 ml) - było kiepskie jako środek myjący, pomimo że to żel a nie typowe mydło- wysuszacz i tyle, pomimo że nie ma SLS tylko łagodniejsze detergenty i skwalan 😡 Plus z skład vegan i butelkę 100% z recyklingu.



➕/➖

 

Kania kotlety wege falafel z Lidla (100 g) - to właściwe zakup ani na + ani -. Może być jako doraźna alternatywa domowego falafela, ale bez rewelacji. Sama mąka z ciecierzycy ze skrobią i przyprawami. Smakuje inaczej niż ten, który robię z samej ciecierzycy. Może jeszcze kiedyś kupię? 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.