Bo na spacerze trzeba wrzucić coś na ząb/Let's eat something like emoji tic tacs and cookie monster cupcake

                    Na fali zafascynowania zdjęciami typu "frozen" z kolorowym akcentem powstały moje "jedzeniowe" shooty. Tic tac emoji dostałam w markecie jako produkt promocyjny i choć nie jadam takich rzeczy to rysunki na drażetkach zachęciły mnie do obfotografowania takowych. Muffinka z ciasteczkowym potworem ujdzie (bo czekoladowa w środku) ale i tak błękitny barwik spożywczy (mam nadzieję😂) odstręcza mnie na tyle by nie powtórzyć tego eksperymentu. Może kiedyś zrobię własne (jak kiedyś w ogóle się ogarnę, znajdę robotę, wyprowadzę się od toksycznej rodziny i wreszcie znajdę czas i miejsce na gotowanie!).