Słodka biżuteria w pastelach/Pastel sweet jewelry- cupcakes


         Kolejna porcja biżuterii, tym razem słodkiej i pastelowej. Część została wykonana z guzików- jako że jestem wielką zwolenniczką recyklingu- a pozostała część, z modeliny (polymer clay) i 'zimnej porcelany' (porcelana fria) z dodatkiem sylikonu.
        P.S.Wreszcie znalazłam swój idealny przepis na 'cold porcelain' -nic się nie kurczy i nie trzeba przed kolorowaniem dodawać białej farby- wystarczy dosypać suchych pasteli! Nic się nie klei do łap i można ją użyć od razu po zrobieniu- bez konieczności zostawiania na dobę w lodówce i natłuszczania kremem woreczka do przechowywania!

Najpierw oklepana bransoletka z rogalikiem z modeliny i babeczką z zimnej porcelany i silikonu. Oklepana, bo takie sznurkowe bransoletki ze słodkimi charmsami robi co 2ga modeliniarka (jeśli nie wszystkie!). A że miałam kawałek sznurka i 0 pomysłów na zagospodarowanie muffina...





Porcelana fria z dodatkiem sylikonu


        Te różowe sztyfty są w drobniutką kratkę- choć tu nie widać (nadal rozpracowuję aparat!) , fioletowe kolczyki zrobione są ze sztucznych perełek, plastikowych opalizujących rombów lub (jakieś innej geometrycznej figury) i aksamitnej wstążki między górnym a dolnym 'paciorkiem'. Misie to 'odzyskane' dziecięce guziki!



Obsługiwane przez usługę Blogger.