Na początek kilka besusiowych słów o prawie autorskim!/ Several words about Copyright

4/20/2012


         Domniemanie każdy twórca, który przedstawia publiczności swoje dzieło jest  jego autorem ....ale- czasami to nie jest takie proste.  

 

        Oczywiste jest, że ten kto wymyśli coś nowego, coś czego jeszcze nie było, jest autorem tego dzieła (choć tu zdarzyć się mogą kradzieże pomysłu- ale to inny temat). Zdarza się jednak (zwłaszcza w dobie internetu), że niektóre dzieła są do siebie bardzo podobne lub wręcz takie same i wtedy pojawia się problem- czy ktoś kogoś skopiował czy wpadł na taki sam pomysł? 

         Czy jest autorem (twórcą pomysłu) czy tylko wytwórcą czerpiącym z cudzych idei? Nie będę się rozpisywać o dosłownych "inspiracjach" (czy raczej przemyślanej taktyce kopiowania cudzych pomysłów) ale nakreślę kilka przykładów "dzieł podobnych niecelowo" i różnorodnego zastosowania tego samego motywu.

         Wbrew pozorom wykonanie takich samych "kreacji", choćby w  przypadku biżuterii z półproduktów nie jest niemożliwe - wystarczy pójść do sklepu i kupić takie same koraliki jak tysiące innych ludzi. Gdy już mamy koraliki wystarczy kombinować w jakie wzory je połączyć. Jest wielce prawdopodobne, że posiadając taki sam zestaw koralików (jak ten tysiąc ludzi przed nami) skomponujemy w końcu taki sam wzór jak ktoś przed nami. I co wtedy? Gdy opublikujemy swoje wytwory np. na blogu to ktoś, kto opublikował swoje (identyczne ) prace przed nami może nam zarzucić plagiat! Co jeżeli nie możemy udowodnić że powstały wcześniej niż te czyjeś? 
 
        Hmm... sprawa jest trudna bo czasami pomysł może przyjść do głowy wcześniej lecz z różnych względów trzeba czekać z jego realizacją (tak, tak mówię o miesiącach a nawet latach) i może się zdarzyć że w tym czasie oczekiwania ktoś wpadnie na taki sam pomysł i opublikuje go wcześniej od nas.  
 
       Nie zawsze da się udowodnić że my pierwsi wpadliśmy na jakiś pomysł (brak zdjęć w odpowiednim czasie) ale zawsze można argumentować, że ludzie żyjący w oddaleniu od siebie, tworzą coś identycznego niezależnie od siebie.  
 
      Weźmy na przykład plemiona żyjące w Amazonii- istnieją plemiona które nigdy się ze sobą nie kontaktowały a używają tego samego splotu liści do budowy domów. Nikt nie nauczył każde z nich jak zapleść liście by się nie rozpadały (no chyba że teoria o kosmitach jest prawdziwa) a mimo to  używają tego samego wzoru, który gwarantuje stabilność splotu. Czyż to nie jest potwierdzenie tezy o kreatywności ludzkiej niezwiązanej ze sobą? (Jeżeli ktoś szuka potwierdzenia przytoczonej przeze mnie tezy o plemionach z Amazonii niech ogląda program W. Cejrowskiego - w jednym z odcinków o tym opowiadał). 
 
     Tak samo bywa w przypadku każdej ludzkiej wytwórczości- można stworzyć takie same wzory nie wiedząc że ktoś inny już je wykonał.

  • Jeżeli ktoś stworzy takie same kolczyki z dostępnych półproduktów nie musi to automatycznie oznaczać że skopiował pomysł od kogoś innego- mógł po prostu połączyć dostępne w sklepie elementy w taką samą kompozycję jak ktoś inny, kto kupił te same materiały. Każdy z nich jest autorem swojego dzieła mimo iż się one nie różnią (przykład: "korale" ze sztucznych pereł - jest mnóstwo firm na rynku sprzedających proste białe naszyjniki z perełek- wszystkie wyglądają identycznie a mimo to nie ma sporów o prawa autorskie bo pierwowzór zapewne powstał stulecia temu i nawet nie wiadomo kto pierwszy wpadł na pomysł stworzenia takiej biżuterii).


      Czasami można inspirując się pracami innych wykorzystać popularny motyw w zupełnie innej kompozycji - to jest właśnie "inność" naszego dzieła- jesteśmy wtedy autorami zupełnie nowego wykorzystania popularnego motywu. 

      Jeżeli ktoś zrobił kolczyki z modeliny w kształcie czekolady i dodał do niej kokardkę nie oznacza to, że nie możemy wykorzystać motywu czekolady w naszym projekcie. Wystarczy że dodamy elementy których ktoś przed nami nie skomponował z tą czekoladą i mamy zupełnie nowy świeży pomysł.  

       Hmm... perturbacje pojawiają się wtedy, gdy ktoś inny też zechce dodać coś innego zamiast kokardki i na nieszczęście doda to samo co my! [Tak na marginesie co do kolczyków w kształcie czekolady z logiem znanej firmy produkującej słodycze (tak, tak firma na M) to trudno jest udowodnić kto pierwszy zaczął rozpowszechniać ten motyw. Nawet jeżeli uda się odszukać pierwotnego autora, to sprawa praw autorskich nie jest do końca jasna bo używa on loga do którego prawa autorskie posiada wspomniana firma- ale to już inny temat]


  • Jeżeli ktoś wykorzystał popularny motyw w innej kompozycji lub innym układzie kolorystycznym to stworzył nowy pomysł inne zastosowanie do istniejącego motywu i posiada prawa należne autorowi. Przykładowo widzę na czyimś zdjęciu babeczkę z modeliny w kolorze biało-czarnym i bardzo spodobał mi się ten układ kolorów. Czy jeżeli inspirując się nim wykonam torcik z modeliny a nie babeczkę to czy nie tworzę czegoś nowego czego jestem autorem? Lub gdy widzę że ktoś wykonał rogalika z modeliny- czy nie mam prawa zrobić rogalika z modeliny? Oczywiście będzie to mój wzór - różny od wzoru kogoś innego chociaż motyw ten sam. Idąc dalej mogę wpleść tego rogalika w zupełnie inną kompozycję - nie tylko jako śniadanko w domku dla lalek.

         Piszę ten przydługi post dlatego że biorę pod uwagę (zawsze biorę pod uwagę różne sytuacje!) że ktoś inny może tworzyć takie same wzory biżuterii jak ja i wcale nie oznacza to że je u kogoś podpatrzyłam (czasem może być odwrotnie!) 
 

      Nie kopiuję cudzych prac bo wiem ile wysiłku kosztuje stworzenie czegoś własnego, ale liczę się z tym że niektóre moje dzieła - zwłaszcza te z gotowych produktów, mogą być identyczne jak te, które już ktoś dawno temu zrobił a nawet opublikował (wystarczy że kupuje w tej samej hurtowni - jeden asortyment i stąd możliwość wykonania takiej samej biżuterii). 

 

     Niestety całego internetu nie da się "przekopać" a nawet w przypadku znalezienia takiej samej pracy nie warto zaniechać własnej twórczości tylko starać się ją udoskonalać.    
 
       Proszę także by nie kopiować moich pomysłów prac przedstawionych na tym blogu (oraz zdjęć ani tekstów- są moją własnością i włożyłam naprawdę "trochę" pracy by poskładać je w jedną całość). Można się zawsze inspirować cudzymi pracami tak by stworzyć coś własnego i niepowtarzalnego - ale pamiętajcie: grunt żeby się inspirować a nie kopiować! 
 

       Z tego względu że data dodania zdjęcia na bloga nie zawsze równa się dacie wykonania pracy, na swoich zdjęciach zamieszczam datę wykonania dzieła lub datę wykonania zdjęcia- jeżeli praca powstała wcześniej ale nie pamiętam kiedy. Zawsze pod zdjęciami będę opisywać kiedy powstał pomysł lub kiedy nastąpiła jego realizacja.


Obsługiwane przez usługę Blogger.