Podsumowanie roku 2015

1/07/2016

       Nowy rok a więc pora na podsumowanie roku 2015, w mojej "twórczości":

 

❗ znowu nie zrobiłam niczego na miarę arcydzieła, chociaż namotałam sporo bransoletek,

❗ nie wystartowałam z własnym biznesem, choć marzy mi się od 4ch lat (od tylu zwlekam z założeniem konta na Etsy!),

❗ nie poprawiłam jakości zdjęć bo zawsze robię je na szybko z braku miejsca i spokoju - a teraz także z braku "lepszego aparatu" bo mój "lepszy HP-k" właśnie zakończył żywot w tajemniczych okolicznościach!,

❗ nie wstawiłam tu wielu zdjęć jedzenia, bo potrawy które potrafię upichcić jakoś nie za specjalnie ładnie wyglądają na talerzu (lepiej smakują niż wyglądają),

❗ rozdzieliłam tematykę blogową i przeniosłam posty o lalkach i miniaturach na nowy blog http://besudolls.blogspot.com. Nie wiem czy słusznie bo prawie nikt  tam nie zagląda- chyba wszyscy przyzwyczaili się do tego bloga,

❗ nie napisałam tylu postów ile powinnam- powinno być 2x więcej (choć biorąc pod uwagę konieczność pisania na 2ch blogach- nie jest najgorzej)



Oto zestawienie moich prac z całego ubiegłego roku. 




5 komentarzy:

  1. Dla mnie jesteś Artystką i słusznie zamierzasz otworzyć sklepik na Etsy - dziwię się tylko, że go jeszcze nie masz! Koniecznie to zrób, bo wykonujesz piękne prace!
    Pozdrawiam i życzę udanego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. ... czyli masz wytyczone cele na rok 2016 :):) Ja też chciałam poprawić jakość zdjęć i z powodu braku czasu na chociaż trochę dłuższe sesje jest jak jest :( . Mój drugi blog leży prawie odłogiem z podobnych powodów :( . Myślę, ze zdecydować się na prowadzenie własnej działalności wcale nie jest łatwo ale życzę Ci realizacji tego zamierzenia i oczywiście powodzenia :):) . Przy okazji - przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam - myślałaś o pokryciu głowy lalki tzw. aksamitem do paznokci ? To taki luźny pomysł , bo nie wiem jakiego użyć kleju i jaka będzie trwałość takiej fryzurki ....

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za pozytywne komentarze- co do celów to w sumie mam te same co roku- i jak co roku na planach się kończy.
    Co do "aksamitu" do paznokci- to nie mam "grin pojint" co to jest? Czy to akryl- taki jak do reperowania pięknień w plastiku czy "naklejka" na paznokcie w dotyku podobna do jakiegoś tworzywa przypominającego plusz? Prozę o więcej info. Swoją drogą to nie cierpię rerootów więc każdy inny pomysł na perukę dla lalek jest na wagę złota!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam Twoje podsumowanie i odniosłam wrażenie jakbym czytała o sobie :) aż się uśmiechnęłam bo nawet lata się zgadzają :) ja zapisałam je sobie jako cele na 2016 rok i mam nadzieję, że w końcu starczy czasu i wszystko się uda - Tobię życzę tego samego - realizacji i spełnienia (się) oraz wszelkich marzeń :)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz i życzę samych sukcesów i spełnienia wyznaczonych celów na 2016r.

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.